Basia na murawie


- Niedawno, jakby wczoraj, wróciła z nart, a już bierze się za kolejną dyscyplinę... - pomyślałam widząc zapowiedź nowego tomu przygód Basi. Może nawet zmarszczyłam nos. Bo piłka nożna. A ja w środowe wieczory mam gęsią skórkę. Słyszę ten hymn KLIK i skóra mi cierpnie. Brrr... Jak ja nie znoszę piłki nożnej! Długie te mecze, kolorowe kropki przemieszczają się po zielonym ekranie i ci komentatorzy! Pfff. I teraz Baśka będzie w piłę grała? Serio?




W najnowszej książce o Basi kipi od emocji. Na moje szczęście - wcale nie są to emocje piłkarskie. Iskrzy w relacji brat - siostra. Janek, starszy brat Basi, kolekcjonuje karty piłkarskie, są dla niego bardzo ważne. Kiedy odkrywa, że zginął jeden z jego najcenniejszych okazów, jest wściekły, smutny, oskarża swoich kolegów z zerówki i najchętniej wsadziłby ich wszystkich do więzienia. Gdy okazuje się, że zawiniła Basia, która przyłapana na ukradkowym oglądaniu albumu, odruchowo schowała jedną z kart do kieszeni... Janek wścieka się jeszcze bardziej. Z pomocą przychodzi (a jakże) mama (pisałam już, że mnie odrobinę wkurza, o, tu pisałam KLIK), która zabiera wszystkich na rodzinny mecz do parku. Czy wspólne kopanie na powrót zbliży siostrę i brata? Domyślcie się ;)





Basia i piłka nożna, tekst: Zofia Stanecka, ilustracje: Marianna Oklejak, 
Wydawnictwo EGMONT KLIK

PS Pozostałe teksty, w których pojawia się Basia - Basiomania KLIK, Basia i taniec KLIK, Basia i przedszkole KLIK. Ktoś na pewno zapyta. Zawsze pojawia się pytanie, skąd szydełkowa Basia :) A stąd KLIK

Popularne posty