12xCZERWIEC
Lipiec galopuje. Zerkam w kalendarz i nie wierzę :) Zanim zatem wkroczymy w sierpień - zaległe kadry z czerwca. To będzie taki cykl - miesiąc zamknięty w 12 kadrach*. Bardzo trudno ograniczyć się do takiej ilości zdjęć, kiedy pstryka się ich codziennie setki... :) Bez rozpisywania się, przechodzę do sedna - pstryk, pstryk, pstryk!
PS Mała dama patrząca z zafascynowaniem (jak sobie wmawiam) na Ewkę to Amelka :)
* zostawiam sobie furtkę - uczciwie uprzedzam, że wycieczki/urlopy/wydarzenia będą zasługiwały na osobny popstrykany wpis, tak jak było przy okazji wycieczki do Berlina :)
PS Mała dama patrząca z zafascynowaniem (jak sobie wmawiam) na Ewkę to Amelka :)
* zostawiam sobie furtkę - uczciwie uprzedzam, że wycieczki/urlopy/wydarzenia będą zasługiwały na osobny popstrykany wpis, tak jak było przy okazji wycieczki do Berlina :)