Ale zdjęcia nadmorskie przebrałam i niemałe stadko dla Was wybrałam (ależ rymem zapodałam wieczorną porą :D). W roli głównej rzecz jasna ona! Ona, prowiant, zwierzak kudłaty. I - choć nie widać tego na wybranych przeze mnie zdjęciach - Ewa czyta. Wciąż czyta. Codziennie. I nie poprzestaje na 20 minutach :) Niebawem nowe tytuły, ekscytacje i radości przy lekturze. Tymczasem pstryki i dwa słowa na koniec :)

Nie będę wnikać - jak było. Zawsze jest dobrze :) Jak się jest w świetnym towarzystwie to, czy słońce, czy deszcz - zawsze zabawa jest przednia. A nasza ekipa jest po prostu świetna :)
PS Wyniki Książkobrania? Cierpliwości! :) Będą... W poniedziałek! Tymczasem znowu wybywam, wracam w niedzielę!
cudne to ostatnie zdjęcie, chmurne, piękne!:) Uważam, że w doborowym bliskim kochanym otoczeniu żaden deszcz nie straszny!:)
OdpowiedzUsuńNajlepsze zdjęcia z kotem i arbuzem :)
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcie
UsuńCudowne zdjęcia! Niby nie lubię piasku ale jak ja Wam zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńPiękna fotorelacja! Widać, że Ewie też się wyjad podobał :) oj zazdrościmy.
OdpowiedzUsuńCzyżbyście były na wakacjach w Dębkach?:) my jedziemy jutro!!!:) to juz kolejny nasz wypad do tej wioski.
OdpowiedzUsuńuściski!!
eM
nasz też kolejny i bardzo Dąbki lubimy! i obiady w Pasibrzuchu :D
UsuńKaloszki pierwsza klasa:)
OdpowiedzUsuńnapisz mi koniecznie, jak tam klub malucha. Ja jestem w trakcie rozpoznania przedszkolno-żłobkowego...eh...
OdpowiedzUsuńp.s.:kocham zdjęcia Ewki zakopanej w piachu!!! aj!
Tramal tez się wczasował? Kalosze pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
kasiasiar
bez Tramala nie ma zabawy! (nie ma też wietrzenia domku, bo co otworzyliśmy okno, kotek chciał nawiać :D)
UsuńFantastyczne zdjecia...wypoczynek udany:)
OdpowiedzUsuńzdjęcie z kotem najpiekniejsze, nie mogę się przestać uśmiechać, tak ślicznie razem śpią:)
OdpowiedzUsuńsuper trampki, super kalosze. Ona najsuperowsza! :)
OdpowiedzUsuńAaaaa! jakie cudne kalosze! I morze i hamak i trampole! No cudo! Piękne zdjęcia!!!!
OdpowiedzUsuńmoje jest z kotem - haha-;)*
OdpowiedzUsuńchmurzaste tez jest niesamowite...
a w ogole, to: jeszcze, jeszcze...
piękna ta przestrzeń nadmorska, zachmurzona; niesamowicie uchwycona chwila...
OdpowiedzUsuńBoskie! Ostatnie naj naj!
OdpowiedzUsuńPodpisuje się pod zachwytami nad trampkami i kaloszami Ewci. Koniecznie jakieś namiary na te cuda w literki podaj:) Zdjęcie z arbuzem - piękne!
OdpowiedzUsuńnamiary, namiary... sh w Gorzowie :D
UsuńKalosze w abecadło - jak bardzo do Was, książkowych Pasjonatów, pasują! Widok na ostatnim zdjęciu zapiera dech (pomyślałam sobie nawet, że mogłabym mieć taką tapetę na kompie albo na ścianie?). Oglądanie świata przez ramę to też ciekawy pomysł, a postać Ewy na łodzi wydała mi się taka romantyczna, nieobecna, marzycielska jakaś:) Miło popatrzeć!
OdpowiedzUsuńfajna wakacyjna fotorelacja
OdpowiedzUsuńwidać, że córci się podobało
a zabawa w piachu musiała byc rewelacyjna :)
ale cieplutko na tych zdjęciach :) czekam z niecierpliwością na wpisy :)
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia :) a morza troszkę zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńKurcze blade byłyście w Dąbkach? a ja właśnie mieszkam w Dąbkach. może jeszcze kiedyś zawitacie?
OdpowiedzUsuńbyliśmy drugi raz i pewnie nie ostatni :)
Usuńtrochę prywaty:) zapraszam www.abrazja.afr.pl niestety to nie są domki, ale fajnie było by was gościć. no i oczywiście wpadnijcie na pyszności do naleśnikarni "Mamusiu Kocham Cię". pozdrawiam
Usuń:) naleśnikarnię codziennie mijaliśmy! :) w drodze na lody :D bo z nas lodożercy prawdziwi :)
Usuń