Zwierzaki-patyczaki
Wyznawałam tu i ówdzie, że jestem kompletnie ześwirowana na punkcie taśm dekoracyjnych... No jestem! Foliowe, papierowe z połyskiem, papierowe typu whasi tape, materiałowe - przytulam je wszystkie i miłośnie im szepcę* ;) I - wierzcie mi lub nie - tam samo cieszę się, kiedy ich używam do różnych prac, jak i smucę - gdy ubywa taśmy na rolce :) Szaleństwo, mówię Wam!
Wczoraj wieczorem powstały trzy zwierzaki-patyczaki. Dziś kręcę rolką w palcach i myślę: - Co teraz? ;)
Akurat te taśmy są ze sklepu ScadiLoft KLIK. Ten sklep to moja ZMORA. Ja normalnie boję się tam zaglądać! :) Macie takie miejsca? Że - co dorzucą do asortymentu, to Wam się podoba? No groza, mówię Wam, groza ;)
* przyjmuję każde ilości, zatem ślijcie mi, ślijcie. nooo, a nie tylko Ty, Marla ;)
PS patyczaki to inspiracja, rzecz jasna. tu macie oryginalne i o wiele piękniejsze patyczaki, patrzcie na słonia! KLIK
Wczoraj wieczorem powstały trzy zwierzaki-patyczaki. Dziś kręcę rolką w palcach i myślę: - Co teraz? ;)
Akurat te taśmy są ze sklepu ScadiLoft KLIK. Ten sklep to moja ZMORA. Ja normalnie boję się tam zaglądać! :) Macie takie miejsca? Że - co dorzucą do asortymentu, to Wam się podoba? No groza, mówię Wam, groza ;)
* przyjmuję każde ilości, zatem ślijcie mi, ślijcie. nooo, a nie tylko Ty, Marla ;)
PS patyczaki to inspiracja, rzecz jasna. tu macie oryginalne i o wiele piękniejsze patyczaki, patrzcie na słonia! KLIK