Paweł i Gaweł, Małpa w kąpieli, Chory kotek i Stefek Burczymucha. Wszystko w małym, poręcznym, formacie. Wszystko zilustrowane (genialnie) przez Katarzynę Bogucką. Wisienką na torcie jest to, że pozycje pochodzą ze stajni Dwóch Sióstr, zatem nawet jeśli nie wie się, że to klasyka literatury dla dzieci, jeśli nie kojarzy się prac Boguckiej - wiadomo że będzie dobrze, po prostu.
Od dawna chciałam zaprosić do domu te książki... Ale zawsze coś mi przeszkadzało. Jakieś pilniejsze, ważniejsze wydatki. I ta świadomość, że przecież Ewa zna te teksty. Że krótkie są. Że ona pewnie do nich nie zajrzy. Że to moja zachcianka...
Szczęśliwy zbieg okoliczności sprawił, że na Like Stajla Baby Blog zestaw książeczek był nagrodą w urodzinowym konkursie. A ja miałam odrobinę szczęścia i udało mi się wygrać :) I naprawdę myślałam, że ta nagroda to raczej dla mnie, że Ewka tymi książkami się nie zainteresuje...
A tymczasem... Kazała sobie czytać! Jeden raz, drugi, trzeci... Brała z półki i oglądała. Długo oglądała. A potem zaczęła czytać nam :) Nic, że czasem trzyma do góry nogami, że potrafi się zaciąć na Małpie w kąpieli, że niektóre słowa najwyraźniej zna w innej niż my wersji. Czyta, skubana ;) A najbardziej podoba jej się Paweł i Gaweł...
A jak ona czyta? A tak! :)
Chory kotek, tekst: Stanisław Jachowicz, Stefek Burczymucha, tekst: Maria Konopnicka
Małpa w kąpieli, tekst: Aleksander Fredro, Paweł i Gaweł, tekst: Aleksander Fredro
Ilustracje: Katarzyna Bogucka, Wydawnictwo Dwie Siostry KLIK
:)!
OdpowiedzUsuńKocham Ją!
OdpowiedzUsuńMamy z tej serii "Chorego Kotka", ale mamy chrapkę na więcej! Zdecydowanie!
OdpowiedzUsuń"Paweł i Gaweł" to u nas też hit od długiego czasu. Też właśnie miałam wrzucić filmik z recytującą Amelindą, ale przed kamerą pannica milknie...Słodkiej Ewki to nie rozprasza?
Nasz też nie zaśnie przy czytaniu, może 2 razy padł niechcący! (już ma 4,5) i teraz 1 książeczkę lub 2 wieczorem (bo już długie) I nie zaśnie jak się mu nie przeczyta!
OdpowiedzUsuńPięknie czyta , i tak wyraźnie wymawia! U nas z czytaniem na dobranoc jest tak samo , jak już zaczniesz to o spaniu mowy nie ma.
OdpowiedzUsuńGratuluję wygrania takich cudowności , chyba zaopatrzymy się w takie książeczki! Pięknie są wydane. Od Dwóch Sióstr mamy "Zróbmy sobie arcydziełko" i jesteśmy zachwyceni :)
Pozdrawiamy!
To wrzucam do koszyka, dzięki :)
OdpowiedzUsuńIgul nam zasypia podczas czytania (ostatnio McDusi, hihi), a czasem po, jak mu sie powie, zeby juz zamknal oczy. Uwielbiam czytanie do snu, a etap wnikliwych pytan jeszcze przed nami.
Kilka dni temu trzymałam "Chorego kotka" w rękach, ale odłożyłam w końcu na sklepową półkę. I w końcu nic nie kupiłam. Ahh te moje decyzje... :D
OdpowiedzUsuńEwa cudowna!!!
U nas to samo - limit książek musi byc boinczej ze spania nici choć i tak zawsze chce więcje i wiecej. I wybrać musi sama! Bo nawet jesliw ezmę ulubiona to powie że zła, że inną :P więc sie niw wtrącam a monitoruje tylko ilość :)
OdpowiedzUsuńKsiązeczki super, muszę rozawżyć nabycie :)
:D :D :D :D :D :D :D :D :D
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że chciałaś zaprosić te książki do siebie już wcześniej, widzisz, co za wspaniały zbieg okoliczności:))I jak miło zobaczyć, że wygrane książeczki są w tak wspaniały sposób eksplowatowane przez małą Ewulczitę :)) Ciocia Ruby z bloga Life Stajla serdecznie pozdrawia <3
OdpowiedzUsuńale piękne ilustracje :D
OdpowiedzUsuńprzepiękne, a jakie kolorki :) cudeńka :D
no i dzieciaczek :* miodzio :D mmm :)
Jakie ciekawe wydanie książek :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńMam na pewno Burczymuchę z tej serii, ale dawno nie widziałam. muszę wykopać zza łózka czy zza szafy.
OdpowiedzUsuńEwa czyta genialnie. W ogóle to Twoje dziecko jest niesamowite!
OdpowiedzUsuńOglądamy filmik z czytającą Ewką w roli głównej razem z Iwem, i co chwilkę słyszę: "Mamo, ja chcę taką książkę, i tą też, i tą...." To jest siła reklamy!:)))
OdpowiedzUsuńSwoją drogą ciekawe ilustracje:) a Ewulczita ma cudowny głosik:))
U nas tez limit, a i tak wychodzi godzina usypiania z czytaniem :) Rodzica cieszy ten pociag do slowa czytanego, ale o 21 chcialby w koncu poczytac cos dla siebie :)
OdpowiedzUsuńMy mamy zbior wierszykow Tuwima i musze je przeczytac na dobranoc WSZYSTKIE inaczej jest ryk! :)
OdpowiedzUsuńEwkaaaaaaaaa! Cudna jesteś!!!!! Uwielbiam Cie!
OdpowiedzUsuńCho do nas! Poczytać nam!
Ależ Ewa pięknie czyta :) cudnie się słucha. (Dopiero mogłam obejrzeć)
OdpowiedzUsuńEwka czyta genialnie:))))A na te książeczki i ja miałam chrapkę składając zamówienie u Sióstr....z tym, że wtedy buźet już mi się skończył:(
OdpowiedzUsuńCudna po prostu cudna !
OdpowiedzUsuńUmarłam! BOSKA!
OdpowiedzUsuńNiesamowita jest! Ale ma to po kimś :)))
OdpowiedzUsuńKsiążeczki mają cudowne ilustracje! Wcale się nie dziwię, że Twoja córcia tak chętnie je czyta. ;)
OdpowiedzUsuńświetne pozycje :)
OdpowiedzUsuńEwa jest cudna!
OdpowiedzUsuńwydaje mi się czy zniknęła zakładka z linkami do stron przydatnych i wartycg uwagi sklepów ? korzystałam ale dziś szukam i nie widzę :(
OdpowiedzUsuńbo ja grzebię cały czas i staram się, żeby lepiej wyglądało, ale ta zakładka mi zwyczajnie nie idzie... tymczasowo jest schowana... pomóc jakoś na szybko? :)
UsuńAle Ewka jest boska :-))) Klasykę tą mamy oczywiście, jeszcze niektóre po mnie jak byłam mała w wydaniu poczytaj mi mamo. Pozdrowienia i uściski z Norwegii!!
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę się przekonać do tej kreski....
OdpowiedzUsuńUwielbiam, wszystkie cztery. J wyjątkowo upodobała sobie Małpę no i Gawła też, coś w nich jest. Ewka cudna jak zwykle!!
OdpowiedzUsuńCzytamy "Pawła i Gawła" i "Małpę w kąpieli" ale takich fajowskich ilustracji to my w naszych wierszykach nie mamy:(
OdpowiedzUsuńPs. Od ukazania się Waszego filmu czyta nam Ewulczita i czyta bosko, naszej trójce śmieje się wszystko gdy się z "jujy ukjop puszcza". Franka na to wszystko tylko "gęga", a każde Frankine "gę-gę" oznacza, jak się niedawno okazało, nie tylko odgłos dziobem gęsi ale i " jeszcze chcę, jeszcze…" :)
Uwielbiam książki, uwielbiam Was...
OdpowiedzUsuńfilmik mnie po prostu ogromnie wzruszył...
Tyle ciepła bije z tak pięknie czytajacego, mądrego Dziecka...
Czy te książki mają twarde strony ? Poszukuję klasyki (Tuwim, Brzechwa, Konopnicka) w formie kartonowej książęczki ale z ładnymi ilustracjami. Możesz coś polecić? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzy te książki mają twarde strony ? Poszukuję klasyki (Tuwim, Brzechwa, Konopnicka) w formie kartonowej książęczki ale z ładnymi ilustracjami. Możesz coś polecić? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń