Szatnia, wielkie schody, fotele - obszerne i nie przedzielone podłokietnikami - wszystko ją zachwycało. Na chwilę zwątpiła, gdy zrobiło się ciemno, ale szybko dała się porwać opowieści. Choć właściwie - opowieściom, bo mimo że spektakl dotyczył historii Pana Maluśkiewicza, sprytnie łączył wiele wątków znanych nam z tekstów Tuwima. Pierwsza połowa skończyła się chwilę po tym... Jak się zaczęła! To już 30 minut? Niemożliwe! :) Z drugą było tak samo... Minimalistyczna scenografia, fantastyczne białe kostiumy, ciekawe rekwizyty. Bawiłyśmy się przednio. Obie :)
Zdjęcie ze spektaklu pochodzi ze strony internetowej Teatru Animacji
***
W konkursie PRINTU. i O tym, że... wygrywają:
nagroda główna - dowolna fotoksiążka PRINTU (do 150 PLN): Mama Piotra
nagrody dodatkowe - 5 bonów o wartości 50 PLN na zamówienie fotoksiażki PRINTU (nie dotyczy formatu 19x13 cm): MillionFeetAboveTheGround, Asiorka, Mama Bumma, Olga Sroczyńska, Agata Popek. Gratuluję! Poproszę o wiadomość wysłaną na otymze@gmail.com, potrzebne mi są Wasze adresy e-mail :)
PS Kulisy losowania są tutaj KLIK, jednak jeśli wydaje Wam się, że wystarczy policzyć komentarze, żeby wyłonić zwycięzców... Ostatnie dwie godziny poświęciłam na liczenie, weryfikację, czy zostały spełnione warunki i eliminację osób, które jednak świadomie lub nie zasad się nie trzymały :/ Następnym razem zorganizuję to nieco inaczej...
PS Kulisy losowania są tutaj KLIK, jednak jeśli wydaje Wam się, że wystarczy policzyć komentarze, żeby wyłonić zwycięzców... Ostatnie dwie godziny poświęciłam na liczenie, weryfikację, czy zostały spełnione warunki i eliminację osób, które jednak świadomie lub nie zasad się nie trzymały :/ Następnym razem zorganizuję to nieco inaczej...
zazdrościmy takiego pełnego wrażeń dnia!
OdpowiedzUsuńFantastyczny dzień za Wami:) Gratuluję tym którzy wygrali:))))))
OdpowiedzUsuńSprawdziłam...brakowało mi jednego polubienia:( Nie wiem jak to się stało..echh...przez takich jak ja roboty miałaś więcej...bądź co bądź polubiłam teraz bo ksiązkę zamówić muszę:)
OdpowiedzUsuńno jak już a piątym razem ustalałam, czy wylosowane osoby mogą być nagrodzone to przyznam, że mnie taki maciupki szlag trafił :D i obiecałam sobie, że następny konkurs będzie bez "polubień" :)
UsuńTylko proszę nie mów mi że mnie Ewka wylosowała :P
UsuńTiruriru :D
OdpowiedzUsuńTo już wiem, co będę robiła przez najbliższe kilka wieczorów...składała książkę foto! :D
A tak poza tym...Maszyna losująca w lotto nie odwraca numerków, Ewa też nie musi! Hyhyhy :D
UsuńWidać, że Ewa bawiła się przednio. Staś też bardzo lubi chodzić na przedstawienia teatralne. Mamy już parę na naszym koncie, a w przyszłą niedzielę będzie następny. Ale na "Maluśkiewiczu", to jeszcze nie byliśmy. Szkoda, że u nas nie grają.
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!! bosko:))) ależ się cieszę:) dziękujemy Maszyno Losująca:*:*
OdpowiedzUsuńgratulacje!!!! zazdrość nas zżera:)
UsuńJezusie Nazarejski aż łzę uroniłam że ta Blond Piękność zachciała mnie wylosować !! Jaaabaaa-dabaaa-duuuuu :D
OdpowiedzUsuńAleż cudowne przedstawienie! To mi w duszy gra:) Gratuluję wygranym w konkursie! Zacnie:)
OdpowiedzUsuńWspaniale;)
OdpowiedzUsuńGratuluję zwycięzcom :)
OdpowiedzUsuńI Wam udanego dokulturalnienia ;)
Dziękuję! Aż się łezka zakręciła w oku. Naprawdę? Ja? Miło mi!
OdpowiedzUsuńo kurcze felek, dzięki!!! już ślę maila :)
OdpowiedzUsuńo kurcze felek, dzięki!!! już ślę maila :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :))
OdpowiedzUsuńA na taki spektakl sama bym się chętnie wybrała.
A my dziś właśnie pół wieczoru spędziliśmy na czytaniu o atrakcjach naszego ukochanego miasta, o Teatrze Animacji też było. Szkoda, że msuimy tak z daleka, kiedy Wy możecie osobiście, z bliska... :)
OdpowiedzUsuńMusiało się jej ogromnie podobać, super:)
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjęcie bomba!
OdpowiedzUsuńale fajny dzień spędziła córcia :):):):) moja podrośnie też ją zabiorę :) pozdrawiam cieplutko ;*
OdpowiedzUsuńUwielbiam teatr. Uwielbiam dzieci w teatrze. My tez chetnie chadzamy - bo warto pokazac dziecku cos innego poza telewizja i kinem :)
OdpowiedzUsuń