Takie tam. Pogawędki II (+bonus)
- Jak już mi urosną stopy, to będę strażakiem.
- Dlaczego tylko smoki zioniom ogniem, a nie ludzie? Ja tak bardzo chciałam ziąbnąć ogniem, a tylko smoki umiejom...
Wyciąga z półki książkę. Z trudem.
- Ja namiętnie nie czytałam tej książki. Nigdy!
- Masz jakąś bliską koleżankę w przedszkolu?
- Bliską? Mam! Adę! Ona jest bliska, bo mieszka nad przedszkolem.
Potężne kichnięcie:
- Aaa psik! O nie! Czuję mózg w moim nosie! Wleciał mi tam!
- Z czego chichrasz?
- Polewam, mamo, z siebie właśnie...
- W babci wnętrzu to najfajniejszy jest strych...
- Dasz mi to stare prześcieradło z dziurką? Skrzydła sobie zrobię i polecę. Uczę się latać na treningu latankowym...
Z gracją puściła bąka i rzecze:
- Mogę pierniczka? Jestem tak głodna, że aż mi tyłek zaburczał!
Po wyjściu z WC:
- Ale w naszej toalecie dziwnie pachnie. Tak ambitnie!
- Tylne zęby to są sikacze, mamo, wiesz?
- Nie wiem, Ewka, naprawdę nie wiem, o czym mówisz...
- Ggrr, co ty taka niewiemisia!!!!!???
- Mamo wiesz, że on - Tramal ten szarobury potwór - mnie drapnął w głowę ZA NIC??!!
Jedziemy samochodem:
- Teraz będę zgadywczem mark samochodów! Przed nami preżot!
Znowu jedziemy. A właściwie stoimy. Choć siedzimy. W aucie ;)
- Ale dziś... Jak w wannie!
- Co jak w wannie?
- Koreczek!
KURTYNA
(oklaski)
Choinka - GIGA kolorowanka BAZGROSZYT // ZABAWKOWICZ
Produkt testowany w ramach współpracy z Klubem Mam Ekspertek.
PS Jest tu ktoś jeszcze? I doczytał/dooglądał do końca? :) No to nuta, specjalnie dla Was. Niech Wasze Święta będą wyjątkowe...