NieKsiążki #3
NieKsiążki to nowy cykl poświęcony zeszytom kreatywnym. Od pewnego czasu zastanawiałam się, jak pokazać ciekawe kolorowanki, zeszyty z zadaniami i naklejanki. Szczególnie, że regularnie z takowych korzystamy. Myślę, że kilka zdjęć i krótki komentarz z informacją o wydawcy i linkiem będzie idealną formą dla prezentacji tego typu publikacji. Zapraszam na trzeci odcinek :) Pierwszy jest TU KLIK, drugi znajdziecie TU KLIK
Nuda, nuda... Basia, znowu Basia. Nic nie poradzimy na naszą słabość do tej dziewczynki. Już za moment Ewa wyrośnie z tej serii, ale póki lubi, póki ma ochotę... Sprowadzam Basię do domu. Pod każdą postacią! Basiowy najświeższy zeszyt kreatywny to Basia uczy i bawi. W krainie pociągów KLIK (A4, 64 strony, bez naklejek). I bez zaglądania do środka możemy się zorientować, że wśród "zwykłych" zadań (m.in. dotyczących nauki pisania liter) w środku znajdziemy pociągi, dużo pociągów! A że my pociągi lubimy bardzo... Nie mogliśmy się oprzeć!
A jak nie Basia, to może... Basia? :D Tak to jest, jak się ma przerwę w blogowaniu. Duuużo wcześniej kupiliśmy zeszyt Basia uczy i bawi. W domu i w podróży (nie widzę na na stronie Wydawnictwa, jest np. TU KLIK, 64 strony, A4). W przeciwieństwie do zeszytu z pociągami w tytule - tu są naklejki. Zadania są bardzo różnorodne: łamigłówki, kolorowanki, nauka pisania... Dla każdego coś miłego. No i Basia jest. Dużo Basi. Widziałam, że już jakiś czas temu ukazał się również zeszyt Basia uczy. Wstęp do liczenia i geometrii KLIK, ale nie miałam okazji zajrzeć do środka.
Chwyć bajeczkę! Muminek detektyw KLIK (24 strony) to właściwie książeczka z przygodami Muminków w broszurowej oprawie, ale pojawiają się w niej zadania. Zaraz po tekście. Miły drobiazg, który upolowała dla nas w Biedronce Mama Jagody :) Dziękujemy :*
Na koniec coś zupełnie innego. Blok rysunkowy pająka Kleofasa KLIK. Nie tylko dla fanów książki Opowiem ci, mamo, co robią pająki! Naprawdę dużo (64 strony!) kreatywnych zadań, ciekawostek przyrodniczych, ale i wolnej przestrzeni (na odwrocie każdej strony z zadaniem) na "zabawy dowolne". Ogromny plus za kartonową, bardzo sztywną (brakuje mi słowa...) ostatnią stronę/drugą okładkę (?), dzięki której korzystanie z bloku nie wymaga podłogi, stołu, biurka itd. Nawet na kolanach będzie wygodnie. Na poduszce też. Na kocie nie, bo on ucieka... ;) Jest jeszcze taki blok Samochodowy KLIK i Mrówkowy KLIK :)
PS Jutro na blogu kiermasz książek. Przeprowadzka to również porządki i SELEKCJA. Łatwo nie było...